Wszystkie prace publikowane na blogu są mojego autorstwa.
Nie Wyrażam Zgody na kopiowanie,przetwarzanie i wykorzystywanie .

19 stycznia 2010

Aniołkowo.

Niestety podczas przeprowadzki uległy zniszczeniu,ale zdjęcia się zachowały.




 

 

8 komentarzy:

  1. Śliczne aniołki...szkoda, że się uszkodziły. Myślę, że w takiej sytuacji powstaną nowe...tak samo urocze!Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie słodkie...i takie "inne", jeszcze nigdzie tak ciekawych kształtów nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. No to szybciutko rób następne:)Też takie ładne poprosimy:)I o kredensie nie zapominaj;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. ojej jaka szkoda takich aniołów

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam po odbiór wyróżnienia na mojego bloga http://migoshia.blogspot.com

    pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za obserwację:) Ja oczywiście też nie omieszkam poobserwować tym bardziej, że podziwiam Twoje talenty... szkoda aniołków, ale myślę, że następne zrobisz jeszcze piękniejsze:)
    Pozdrawiam serdecznie,Poli

    OdpowiedzUsuń