Prześliczna! Aż mnie zatchnęło z podziwu! Tyle banieczek-bombeczek się naoglądałam w okresie świątecznym, że już mi się przejadły, myślałam, że już na żadną nie zwrócę uwagi... a ta jak świeży łyk ożywczej wody! A może toffi? cappuccino? mniamuśna...
ta mi się bardzo podoba :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna! Aż mnie zatchnęło z podziwu!
OdpowiedzUsuńTyle banieczek-bombeczek się naoglądałam w okresie świątecznym, że już mi się przejadły, myślałam, że już na żadną nie zwrócę uwagi...
a ta jak świeży łyk ożywczej wody!
A może toffi? cappuccino?
mniamuśna...